PayPal-donate (Wiki).png
O ile nie zaznaczono inaczej, prawa autorskie zamieszczonych materiałów należą do Jana Woreczko & Wadi.

(Unless otherwise stated, the copyright of the materials included belong to Jan Woreczko & Wadi.)


Święcany

Z Wiki.Meteoritica.pl

(Różnice między wersjami)
(Bibliografia)
Linia 16: Linia 16:
  | cechy = stopień zwietrzenia W3, zszokowania S2, miejscami zachowane fragmenty skorupy obtopieniowej
  | cechy = stopień zwietrzenia W3, zszokowania S2, miejscami zachowane fragmenty skorupy obtopieniowej
}}
}}
-
Sprawcą całego wydarzenia jest właściwie Marcin Mazur z Jasła. Od najmłodszych lat interesował się on astronomią, a z czasem zafascynowały go też meteory. Wolny czas poświęcał na szukanie nowych meteorytów i budowanie kolekcji robiąc zakupy w internecie. Swoją pasją zainteresował siostrzenice i siostrzeńca. Na początku września 2004 roku (taką datę odtworzono później) zainspirowani opowieściami wuja Katarzyna, Małgorzata i Mateusz Depczyńscy podczas jednej ze swych „wypraw poszukiwawczych” przeszukiwali na pobliskie drodze żwir przywieziony w do jej utwardzenia. Żwir przywieziono prawdopodobnie latem 2003 roku z pobliskiej żwirowni w Skołyszynie. Po dwóch tygodniach pokazali swoje „skarby” wujowi. Pośród wielu dziwnych kamieni, jakie wtedy znaleźli, jeden szczególnie zwrócił jego uwagę. Mały kamyk, pokryty rdzą z ziarnami piasku i drobinami łupka, cięższy od innych oraz reagujący na magnes - mógł być upragnionym meteorytem. Znalazła go wśrod żwiru na drodze, około 100 metrów od domu nr 73, Kasia Depczyńska (wówczas 12 letnia). Miało to miejsce we wsi Święcany w gminie Skołyszyn, pow. Jasło, woj. podkarpackie.
+
Sprawcą całego wydarzenia jest właściwie Marcin Mazur z Jasła. Od najmłodszych lat interesował się on astronomią, a z czasem zafascynowały go też meteory. Wolny czas poświęcał na szukanie nowych meteorytów i budowanie kolekcji robiąc zakupy w internecie. Swoją pasją zainteresował siostrzenice i siostrzeńca. Na początku września 2004 roku (taką datę odtworzono później) zainspirowani opowieściami wuja Katarzyna, Małgorzata i Mateusz Depczyńscy podczas jednej ze swych „wypraw poszukiwawczych” przeszukiwali na pobliskie drodze żwir przywieziony w do jej utwardzenia. Żwir przywieziono prawdopodobnie latem 2003 roku z pobliskiej żwirowni w Skołyszynie. Po dwóch tygodniach pokazali swoje „skarby” wujowi. Pośród wielu dziwnych kamieni, jakie wtedy znaleźli, jeden szczególnie zwrócił jego uwagę. Mały kamyk, pokryty rdzą z ziarnami piasku i drobinami łupka, cięższy od innych oraz reagujący na magnes - mógł być upragnionym meteorytem. Znalazła go wśród żwiru na drodze, około 100 metrów od domu nr 73, Kasia Depczyńska (wówczas 12 letnia). Miało to miejsce we wsi Święcany w gminie Skołyszyn, pow. Jasło, woj. podkarpackie.
Po pewnym czasie Marcin Mazur zaintrygowany znaleziskiem przekazał go do zbadania studentowi geologii na Uniwersytecie Jagiellońskim Łukaszowi Bandurowi. Pan Łukasz pisał wtedy pracę magisterską o meteorytach. Przeciął on okaz, wykonał szlif i po wstępnych badaniach orzekł, że jest to meteoryt - jakiś chondryt. Dalsze badania i klasyfikację meteorytu prowadził od 15 grudnia 2005 roku prof. Łukasz Karwowski z Uniwersytetu Śląskiego<ref>prof. Łukasz Karwowski jest Prezesem [http://www.ptmet.org.pl Polskiego Towarzystwa Meteorytowego]</ref>.
Po pewnym czasie Marcin Mazur zaintrygowany znaleziskiem przekazał go do zbadania studentowi geologii na Uniwersytecie Jagiellońskim Łukaszowi Bandurowi. Pan Łukasz pisał wtedy pracę magisterską o meteorytach. Przeciął on okaz, wykonał szlif i po wstępnych badaniach orzekł, że jest to meteoryt - jakiś chondryt. Dalsze badania i klasyfikację meteorytu prowadził od 15 grudnia 2005 roku prof. Łukasz Karwowski z Uniwersytetu Śląskiego<ref>prof. Łukasz Karwowski jest Prezesem [http://www.ptmet.org.pl Polskiego Towarzystwa Meteorytowego]</ref>.
Linia 26: Linia 26:
-
Aby wykluczyć podejrzenia, że okaz może być meteorytem saharyjskim<ref>znanych jest kilka przypadków, gdy meteoryty pochodzace z innych źródeł próbowano zgłaszać jako nowe znaleziska. Znany jest przypadek w Niemczech, gdzie jeden z poszukiwaczy próbował zgłosić okaz meteorytu Sikhote-Alin, jako nowe znalezisko (chodzi o meteoryt [http://www.lpi.usra.edu/meteor/metbull.php?code=12038 Inningen], który w 2011 roku został zdyskredytowany (''Discredited'') w Meteoritical Bulletin). W Polsce też niestety był przypadek, kiedy próbowano zgłosić okaz meteorytu Campo del Cielo, jako nowy polski meteoryt. Również w przypadku dwóch nowych meteorytów '''[[Krupe]]''' i '''[[Jankowo Dolne]]''', wysuwane są podejrzenia o ich 'obcym' pochodzeniu.</ref>, zrobiono porównania i wnikliwe oględziny - stwierdzono, że nie ma on cech charakterystycznych dla meteorytów saharyjskich. Meteoryt został zarejestrowany w 2008 r., a informację opublikowano w Meteoritical Bulletin 94.
+
Aby wykluczyć podejrzenia, że okaz może być meteorytem saharyjskim<ref>znanych jest kilka przypadków, gdy meteoryty pochodzące z innych źródeł próbowano zgłaszać jako nowe znaleziska. Znany jest przypadek w Niemczech, gdzie jeden z poszukiwaczy próbował zgłosić okaz meteorytu Sikhote-Alin, jako nowe znalezisko (chodzi o meteoryt [http://www.lpi.usra.edu/meteor/metbull.php?code=12038 Inningen], który w 2011 roku został zdyskredytowany (''Discredited'') w Meteoritical Bulletin). W Polsce też niestety był przypadek, kiedy próbowano zgłosić okaz meteorytu Campo del Cielo, jako nowy polski meteoryt. Również w przypadku dwóch nowych meteorytów '''[[Krupe]]''' i '''[[Jankowo Dolne]]''', wysuwane są podejrzenia o ich 'obcym' pochodzeniu.</ref>, zrobiono porównania i wnikliwe oględziny - stwierdzono, że nie ma on cech charakterystycznych dla meteorytów saharyjskich. Meteoryt został zarejestrowany w 2008 r., a informację opublikowano w Meteoritical Bulletin 94.
<br clear="all"/>
<br clear="all"/>

Wersja z 21:39, 26 kwi 2012

Meteoryt z ciekawą historią

Święcany
Święcany (main mass).jpg
Największy fragment meteorytu Święcany
Znalezisko
Lokalizacja wieś Święcany, gmina Skołyszyn, powiat Jasło, woj. podkarpackie, Polska
Położenie[1] 49°47'29"N, 21°15'28"E
Data prawdopodobnie początek września 2004 roku
Uwagi znaleziony wśród żwiru na drodze, ok. 100 m od domu nr 73
Charakterystyka
Typ chondryt zwyczajny, L/LL5
Masa 8-10 g
Liczba okazów jeden okaz
Cechy stopień zwietrzenia W3, zszokowania S2, miejscami zachowane fragmenty skorupy obtopieniowej
Meteoritical Bulletin Database

Sprawcą całego wydarzenia jest właściwie Marcin Mazur z Jasła. Od najmłodszych lat interesował się on astronomią, a z czasem zafascynowały go też meteory. Wolny czas poświęcał na szukanie nowych meteorytów i budowanie kolekcji robiąc zakupy w internecie. Swoją pasją zainteresował siostrzenice i siostrzeńca. Na początku września 2004 roku (taką datę odtworzono później) zainspirowani opowieściami wuja Katarzyna, Małgorzata i Mateusz Depczyńscy podczas jednej ze swych „wypraw poszukiwawczych” przeszukiwali na pobliskie drodze żwir przywieziony w do jej utwardzenia. Żwir przywieziono prawdopodobnie latem 2003 roku z pobliskiej żwirowni w Skołyszynie. Po dwóch tygodniach pokazali swoje „skarby” wujowi. Pośród wielu dziwnych kamieni, jakie wtedy znaleźli, jeden szczególnie zwrócił jego uwagę. Mały kamyk, pokryty rdzą z ziarnami piasku i drobinami łupka, cięższy od innych oraz reagujący na magnes - mógł być upragnionym meteorytem. Znalazła go wśród żwiru na drodze, około 100 metrów od domu nr 73, Kasia Depczyńska (wówczas 12 letnia). Miało to miejsce we wsi Święcany w gminie Skołyszyn, pow. Jasło, woj. podkarpackie.

Po pewnym czasie Marcin Mazur zaintrygowany znaleziskiem przekazał go do zbadania studentowi geologii na Uniwersytecie Jagiellońskim Łukaszowi Bandurowi. Pan Łukasz pisał wtedy pracę magisterską o meteorytach. Przeciął on okaz, wykonał szlif i po wstępnych badaniach orzekł, że jest to meteoryt - jakiś chondryt. Dalsze badania i klasyfikację meteorytu prowadził od 15 grudnia 2005 roku prof. Łukasz Karwowski z Uniwersytetu Śląskiego[2].


Meteoryt Święcany, bo taką nazwę oficjalnie otrzymał, został sklasyfikowany jako chondryt zwyczajny typu L/LL5, o stopniu zwietrzenia W3 i stopniu zszokowania S2. Pierwotnie ważył prawdopodobnie 8-10 g, obecna masa pozostałego fragmentu wynosi 6,62 g i razem ze szlifem znajduje się w Muzeum Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego w Sosnowcu. Jest to 20 zatwierdzony polski meteoryt[3].

Na przekroju meteorytu widać kilka dobrze zachowanych chondr oraz ziarna piroksenów i oliwinów. Nie stwierdzono występowania kamacytu. Cała faza metaliczna przeszła w wodorotlenki żelaza o zawartości niklu do 5,9% wag. Lokalnie zachowały się na okazie fragmenty skorupy obtopieniowej[4].


Aby wykluczyć podejrzenia, że okaz może być meteorytem saharyjskim[5], zrobiono porównania i wnikliwe oględziny - stwierdzono, że nie ma on cech charakterystycznych dla meteorytów saharyjskich. Meteoryt został zarejestrowany w 2008 r., a informację opublikowano w Meteoritical Bulletin 94.


Lokalizacja

(S) wieś Święcany, (*) Skołyszyn

współrzędne znaleziska wg MBD

Meteoryt został znaleziony wśród żwiru na drodze, ok. 100 m od domu nr 73 we wsi Święcany.

Żwir pochodził prawdopodobnie ze żwirowni w pobliskim Skołyszynie.


Galeria

Płytki cienkie (thin slice) z meteorytu Święcany (światło spolaryzowane, nikole skrzyżowane) (fot. Łukasz Karwowski)


Bibliografia

  • Karwowski Łukasz, Badur Łukasz, Mazur Marcin, (2008), Meteoryt Święcany. Materiały IV Konferencji Meteorytowej Warszawa-Wyszków 2006, s. 13-17.
  • Karwowski Łukasz, Badur Ł., Mazur Marcin, (2009), Meteoryt Święcany. Acta Soc. Metheor. Polon., 1, 2009, s. 44-47.
  • Mazur Marcin, (2008), Święcany – meteoryt z ciekawą historią. Meteoryt, nr 3, 2008, s. 3-4.
  • +Mazur Marcin, (2008), Święcany – meteoryt z ciekawą historią. Urania–Postępy Astronomii, 6, 2008, s. 274-275.

Przypisy

  1. ^ jeśli nie zaznaczono inaczej, podano współrzędne przyjęte w oficjalnej bazie meteorytów Meteoritical Bulletin Database
  2. ^ prof. Łukasz Karwowski jest Prezesem Polskiego Towarzystwa Meteorytowego
  3. ^ stan - marzec 2011
  4. ^ więcej danych o składzie mineralnym meteorytu Święcany we wrześniowym (3) numerze czasopisma Meteoryt z 2008 roku
  5. ^ znanych jest kilka przypadków, gdy meteoryty pochodzące z innych źródeł próbowano zgłaszać jako nowe znaleziska. Znany jest przypadek w Niemczech, gdzie jeden z poszukiwaczy próbował zgłosić okaz meteorytu Sikhote-Alin, jako nowe znalezisko (chodzi o meteoryt Inningen, który w 2011 roku został zdyskredytowany (Discredited) w Meteoritical Bulletin). W Polsce też niestety był przypadek, kiedy próbowano zgłosić okaz meteorytu Campo del Cielo, jako nowy polski meteoryt. Również w przypadku dwóch nowych meteorytów Krupe i Jankowo Dolne, wysuwane są podejrzenia o ich 'obcym' pochodzeniu.

Linki zewnętrzne

Osobiste