PayPal-donate (Wiki).png
O ile nie zaznaczono inaczej, prawa autorskie zamieszczonych materiałów należą do Jana Woreczko & Wadi.

(Unless otherwise stated, the copyright of the materials included belong to Jan Woreczko & Wadi.)


Ząbkowice

Z Wiki.Meteoritica.pl

(Różnice między wersjami)
Linia 1: Linia 1:
Doniesienie prasowe z początku 1914 roku o rzekomym spadku meteorytu we wsi Ząbkowice w powiecie olkuskim. '''Kaczka dziennikarska!'''
Doniesienie prasowe z początku 1914 roku o rzekomym spadku meteorytu we wsi Ząbkowice w powiecie olkuskim. '''Kaczka dziennikarska!'''
-
'''''[[Czasopisma/Ilustrowany Kuryer Codzienny|Ilustrowany Kuryer Codzienny]]''''' nr 47 z lutego 1914 roku donosi, powołując się na ''[[Czasopisma/Kurjer Warszawski|Kuryer Warszawski]]'', o spadku aerolitu i spowodowanych przez niego zniszczeniach.
+
'''''[[Ilustrowany Kuryer Codzienny/Artykuły|Ilustrowany Kuryer Codzienny]]''''' nr 47 z lutego 1914 roku donosi, powołując się na ''[[Kurjer Warszawski/Artykuły|Kuryer Warszawski]]'', o spadku aerolitu i spowodowanych przez niego zniszczeniach.
{{AQuote-begin | max-width = 480px}}
{{AQuote-begin | max-width = 480px}}

Wersja z 13:17, 1 sie 2014

Doniesienie prasowe z początku 1914 roku o rzekomym spadku meteorytu we wsi Ząbkowice w powiecie olkuskim. Kaczka dziennikarska!

Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 47 z lutego 1914 roku donosi, powołując się na Kuryer Warszawski, o spadku aerolitu i spowodowanych przez niego zniszczeniach.

«

Warszawa. (WAT.) "Kuryer Warszawski" donosi, że we wsi Ząbkowicach w powiecie olkuskim spadł wczoraj olbrzymi aerolit, który zniszczył kilka domów włościańskich, stojących na krańcach wsi. Mieszkańcy uciekli w panicznym strachu, sądząc, że to koniec świata.

»


Dnia następnego ukazuje się w IKC dalsza część doniesienia:

«

Olbrzymi aerolit.
Krótko w telegramach podaliśmy wczoraj wiadomość przyniesioną przez "Kuryer warszawski" o aerolicie, który spadł wczoraj we wsi Rzędkowice, przygniatając kilka zagród włościańskich.
Wiadomość o tem niezwykłem zjawisku potwierdzają także inne dzienniki warszawskie, dodając, że na miejsce katastrofy zdąża ze wszech stron inteligencya. Także pisma warszawskie wysłały tam sprawozdawców. (…)

»

W dalszej części artykułu znajduje się krótka charakterystyka meteorytów i zjawisk z nimi związanych.


Po kilku dniach (w numerze 50 z 1 marca) dementuje tę informację! Okazała się ona kaczką dziennikarską.

«

Warszawski "Kuryer poranny" wychodząc widocznie z zasady, że kaczki dziennikarskie już spowszechniały - wypuścił olbrzymi aerolit ze swej redakcyi, który przygniótł swym ciężarem nie tyle "kilka zagród włościańskich", - jak twierdzi, - ile raczej dobrą wiarę swych naiwnych czytelników U nas aerolity dziennikarskie mają inną postać w sezonie ogórkowym są to wężemorskie, w zimie pierwsze fiołki i motyle

»


Jak widać, już 100 lat temu funkcjonował "sezon ogórkowy" i prasa prześcigała się w wymyślaniu różnych sensacyi.

Bibliografia

  • Ilustrowany Kuryer Codzienny, nr 47 (26 luty 1914), s. 6. Olbrzymi aerolit. Plik DjVu.
  • Ilustrowany Kuryer Codzienny, nr 48 (27 luty 1914), s. 3. Olbrzymi aerolit. Plik DjVu.
  • Ilustrowany Kuryer Codzienny, nr 50 (1 marca 1914), s. 2. Plik DjVu.

Linki zewnętrzne

  • Biblioteki cyfrowe: Małopolska Biblioteka Cyfrowa - MBC
Osobiste